¡Hablemos español!

¡Hablemos español!

piątek, 28 kwietnia 2017

Bajka - dlaczego nie?

Jeśli tylko potrafimy zrobić dobry użytek z bajki, a dodatkowo jest ona przyjazna i edukacyjna...dlaczego nie wprowadzić jej na naszych zajęciach?

Według mnie, właśnie taką bajką jest POCOYÓ.
Bajka stworzona przez dwójkę hiszpanów, więc to nie żadne tłumaczenie tylko oryginalne słownictwo, dźwięk i głosy.

Pierwszą bajką, którą wprowadziłam na zajęciach to:

Pocoyó - La Muñeca de Elly

Ja zatrzymuję bajkę na samym początku i przedstawiam dzieciom naszych bohaterów:


Este es Pocoyo,
Esta es Elly
Esto es Pajaroto








W kolejnych scenach, zatrzymuję bajkę jeszcze kilka razy, żeby skontrolować czy dzieci rozumieją jej sens, ale również, żeby powtórzyły ze mną słownictwo:

- w bajce powtarza się notorycznie: Muñeca - powtarzajmy z dziećmi to słowo
- gdy Pocoyo, wpada w panikę, a narrator w bajce mówi do Pocoyo "CALMA POCOYO!", zatrzymajmy bajkę i uspokójmy Pocoyo razem z dziećmi powtarzając "CALMA POCOYO"
- gdy Pocoyo, przeprasza Elly, powtórzmy razem z dziećmi "Lo siento Elly".

PAMIĘTAJMY!
Nie traktujmy bajek jako zapychacza zajęć, lub jako momentu dla nas, żeby odpocząć i przejrzeć Facebooka.
Dzięki naszej pomocy, dzieci mogą dużo wynieść z zajęć dzięki bajkom obcojęzycznym - i nie będą to tylko emocje związane z pojawieniem się tableta czy komputera na zajęciach.


Animales - zwierzęta

Jednym z pierwszych tematów naszych lekcji są ANIMALES:
UWAGA: Przed wprowadzeniem nowego tematu, nie zapominajmy o powtórce, kilka słów lub jeden zwrot wystarczy.

1. KROK PIERWSZY

Wprowadzenie nowego słownictwa - to ćwiczenie należy przeprowadzić dosyć szybko i najlepiej z podziałem na role jako że, jest ono stosunkowo nudne dla dzieci, ale niezbędne dla nauczyciela, żeby przejść do części z zabawami.

Pokazujemy dzieciom karty i pytamy: JAKI DZISIAJ JEST TEMAT ZAJĘĆ? ANIMALEEEEEEES!


Pokazujemy pojedynczo kartę i prosimy o powtórzenie: GATO, CONEJO, PAJARO, PERRO. Prosimy na zmianę, aby powtarzały dziewczynki lub chłopcy, nasza prawa strona grupy lub lewa. Zaczepiamy dzieci, że je nie słychać, że chyba nie zjadły śniadania, dzieci to szybko podchwytują i potwarzają słówka z podwójną siłą. Jest to dla nich też chwila, kiedy mogą się "wyszumieć" 😆

KROK 2

Znikające obrazki - ustawiamy obrazki jeden obok drugiego, w samym środku naszego koła.






Prosimy dzieci, aby zasłoniły oczy, sprawdzamy czy nikt nie podgląda i zabieramy jeden obrazek z naszego rządku.

Kiedy dzieci otwierają oczy, ma miejsce ogólne poruszenie, euforia i śmiech, ponieważ zniknął jeden obrazek.

Prosimy dzieci, aby powiedziały, którego zwierzątka brakuje.







Powtarzamy naszą zabawę, aż zostanie tylko jeden obrazek. Możemy zabawie dodawać dodatkowych elementów, np. pytamy o zwierzątka, które zostały schowane w poprzedniej rundzie.





KROK 3

Wszystkie dzieci idą do... - rozstawiamy nasze 4 zwierzątka, w różnych częściach sali. Zadaniem dzieci, jest pozostanie na środku, następnie wydajemy polecenia:

"WSZYSTKIE DZIECI IDĄ DO.........GATO!"
"WSZYSTKIE DZIECI IDĄ DO.........PERRO!"
"WSZYSTKIE DZIECI IDĄ DO.........CONEJO!"

Nagradzamy dzieci stojące przy prawidłowym obrazku oklaskami. Jeśli zabawę powtarzamy, któryś raz z kolei na innych zajęciach i dzieci znają zasaday, możemy nasze zdania mówić w całości po hiszpańsku.

KROK 4

NA MIGI - wybieramy kilku uczniów z kółeczka, pokazujemy im w tajemnicy obrazek zwierzątka i prosimy, aby pokazało zwierzątko reszcie grupy. Kto zgadnie pierwszy, pokazuje kolejne zwierzątko.

KROK 5

Ruch, ruch i jeszcze raz ruch, a lekcja o zwierzątkach, to najlepsza okazja. Polecenie:
"WSZYSTKIE DZIECI ZAMIENIAJĄ SIE W........GATO!" i zachęcamy dzieci do miauczenia i chodzenia na czworakach.

To samo powtarzamy, dla reszty zwierzątek.

Pierwsze zajęcia - część II

Jeśli wasze grupy potrafią pisać, albo choćby wykonywać szlaczki, polecam poniższe zadania do wykonania.

W grupach 5-6 latków na koniec zajęć (ok. 15 minut) wykonujemy prace plastycze, związane z tematem naszej lekcji.


PROPOZYCJA 1
Dzieci mają za zadanie poprowadzić szlaczek po literkach "ME LLAMO", a następnie dopisać swoje imię. Prosimy dzieci, aby narysowały również swój autoportrer: uszy, włosy, oczy.
To jest propozycja, którą przygotowałam sama.


PROPOZYCJA 2
Można też wprowadzić poniższe propozycje, schemat ten sam: szlaczek, dopisujemy swoje imię i kolorujemy obrazek.


Zapraszam do kontaktu ze mną, jeśli komuś przydałyby się powyższe propozycje w rozmiarach oryginalnych.



Piłeczka pyta - Franek odpowiada

Pacynka - nasz najlepszy kompan do uczenia dzieci pytań i odpowiedzi.
Ja postanowiłam zamienić odwieczną pacynkę na....piłeczkę 😎

Mój eksperyment myślę, że się sprawdził. Pacynka jest fajna, ale przez chwilę, potem może się nudzić. Piłeczka, która wędruje od dziecka do dziecka, angażuje je również poprzez ruch, a nasz maluszek trzymając piłeczkę czuje się ważny i angażuje się w odpowiedź.


Pamiętajmy! Każde dziecko powinno dostać  piłeczkę, w innym wypadku powstanie chaos i demotywacja, wśród dzieci niewybranych.

Piłeczki używam zawsze na początku zajęć, w ramach powtórki, mówiąc:

PIŁECZKA PYTA, DZIECI ODPOWIADAJĄ, a następnie zadaję pytanie, na które chcę, żeby dzieci odpowiedziały:

"COMO TE LLAMAS?" i turlam piłeczkę po podłodze do wybranego dziecka, które odpowiada "ME LLAMO Franek". Jeśli dziecko nie pamięta jak odpowiadamy, prosimy grupę o pomoc.

Moja piłeczeka jest piankowa i bezpieczna dla dzieci, ale mimo tego uczmy je, żeby nie rzucać tylko podawać bądź turlać piłkę po podłodze.

Pytanie zadawane przy wykorzystaniu piłeczki mogą być różne, nie muszą się ograniczać do "Como te llamas?"



czwartek, 27 kwietnia 2017

♫ CUCÚ CANTABA LA RANA ♫

Canciones infantiles - czyli piosenki, melodie, pokazywanie i tańczenie.
Dzieci uwielbiają piosenki, ruch i bajki.
Moją pierwszą piosenką, którą wprowadziłam w obydwóch grupach wiekowych (3-4 lata i 5-6 lat) to:

"CUCÚ CANTABA LA RANA"




Piosenka jest śpiewana wolno, słowa są wypowiadane wyraźnie, więc już po kilku razach dzieci pamiętają słowa piosenki.
Ja natomiast zdecydowałam się na wprowadzenie pokazywania, zamiast wkuwania na pamięć słów piosenki.

Podczas pierwszego słuchania i w grupie 3-4 latków, pokazuję wysoko wydrukowany obrazek np. żabki, kiedy w piosence słychać "La rana". Na ten znak dzieci wiedzą, że pokazujemy "nurkowanie".

Poniżej załączam obrazki, które można ściągnąć do wydrukowania oraz opisuję gesty jakie wykonujemy podczas 5 wybranych przeze mnie słów: RANA, CABELLERO, SOMBRERO, SEÑORA, MARINERO:




Kiedy dzieci usłyszą w tekście piosenki "La Rana" wszyscy chwytamy się za nosek i nurkujemy pod wodę.









Kiedy dzieci usłyszą w tekście piosenki "El caballero" wszyscy zaczynamy maszerować.
Wykonujemy polecenia razem z dzieci, wysoko podnosząc nogi i energicznie wymachując rękami. Dzięki temu dzieci nabierają odwagi i chętniej biorą udział w zajęciach, kiedy zauważają, że my, dorośli nauczyciele, też potrafimy się bawić i wygłupiać.






Kolejnym elementem naszej piosenki jest "El Sombrero". 
Kiedy dzieci usłyszą w tekście piosenki to słowo, wszyscy zaczynamy zataczać kręgi wokół naszej głowy.








Kiedy dzieci usłyszą w tekście piosenki "La señora" wszyscy wykonujemy obrót, jak baletnice. Pamiętajamy, aby początkowo wykonywać polecenia razem z naszymi dziećmi.











Ostatnim elementem do pokazywania to "El marinero".
Kiedy dzieci usłyszą to słowo, bądź kiedy pokażemy ten obrazek, zaczynamy wiosłować jak.









Ostatnia scena, jest dobrym momentem, aby powtórzyć wszystkie nowo poznane słowa i pożegnać się z postaciami z naszej bajki. Ja, pokazuję dzieciom na tablecie poniższą scenę i wszyscy żegnamy się z naszymi bohaterami: "Adios Rana", "Adios Senora", "Adios Marinero", itd.

Na początku wykonujcie gesty razem z dziećmi, ale jeśli powtarzacie piosenkę drugi, trzeci raz, pozwólcie dzieciom się wykazać, niech wiedzą, że w nie wierzymy i wiemy, że potrafią dużo dokonać same.


Jeśli mi się uda, postaram się załączyć nagranie wideo, moich maluchów oraz starszaków, wykonujących piosenkę "Cucú cantaba la rana". Mam nadzieję, że wam się spodoba 😁

Pierwsze zajęcia - streeeeeees!!!!!!!!!

Moje pierwsze zajęcia...dużo stresu i dłuuuuugie przygotowania.
Godziny poszukiwań w Internecie dały jakieś rezultaty, resztę musiałam przerobić sama, jako że hiszpańskich materiałów niestety niedostatek. Wszystko co znalazlam było przeznaczone na zajęcia języka angielskiego.
Kolejnym problemem jest dostosowanie zajęć do dzieci niepiszących. Moje 3-4-5 latki nie piszą, jeśli już to swoje imię, więc powstało pytanie: co zrobić, aby dobrze się bawiły jednocześnie się ucząc przez 30 i 40 minut? No właśnie....ZABAWA!!!

Ale od początku:

1. Wszystkie moje pomysły, czyli tak zwany scenariusz lekcji spisałam w zeszycie. Robię to do teraz  przy okazji każdej lekcji, ale w mniej opracowanej wersji. Dzięki temu, nie zapominam zabaw i ćwiczeń, które już przygotowałam w przeszłości:


Juego de nombres - czyli poznajemy się z dziećmi

Jako, że to nasze pierwsze zajęcia, należy wprowadzić taką grę, aby móc poznać się z dziećmi i aby one nabrały do nas zaufania i przełamały barierę wstydu i pierwszego dyskomfortu.

Wszyscy siedzimy w kółeczku, a nauczyciel prezentuje zabawę na środku:

Me llamo Sabina i robię pajacyka.

Wywołujemy każde dziecko po kolei na środek i zadajemy pytanie "Como te llamas?". Przypominamy dziecku zwrot, który ma powtórzyć: "Me llamo...." i prosimy, aby pokazało swój znak specjalny.
Jeśli grupa jest mała, możemy poprosić kolejno inne dziecko, aby powtórzyło znak specjalny swojego kolegi. W moim wypadku grupa jest bardzo duża (ok. 25 osób), więc fizycznie nie było to możliwe, dlatego prosimy o powtórzenie znaku specjalnego te dzieci, które przeszkadzają, albo się nudzą.

UWAGA: Dzieci 3-4 letnie, będą powtarzały ruchy za nami, bądź innymi dziećmi. Zasugerujmy im jakiś znak, ale nie pokazujmy go, niech mają okazję do kreatywności.